niedziela, 20 kwietnia 2014

1. "Cztery Pory Roku - walcząc z sobą."

Prolog
Jesień
28 październik - 17 listopad, 2013 rok
66km
Chciałem zacząć: "zaraz po odpoczynku". Lecz zerkając do dzienniczka treningowego, zauważyłem, że takie pojęcie było by nie odpowiednie do tego co się wydarzyło. Swoje przygotowania zacząłem dość szybko. Już 2 tygodnie po Ostrowskiej dyszce ruszyłem by kształci swoje umiejętności orientalistyczne, a dokładniej: postanowiłem, że przygotowania do II sezonu w seniorach zacznę od zrozumienia co to jest trasa oraz mapa. Może brzmi to śmiesznie, każdy przecież wie co to jest i o co chodzi. Ja sam też tak uważam, skoro zacząłem już swój 6 sezon na poważniej, a 13 ogólnie w orientacji. Zrozumienie systemu jak powstaje trasa, mapa, założenia na bieg daje dużą satysfakcje oraz daje możliwość (mniej więcej) zrozumienia budowniczego tras, w jakim schemacie powinien pracować. :) 
Bieg musi spełniać odpowiednie kryteria by mógł się nazywać np.: sprintmiddle, itd. Każdy rodzaj dystansu ma swoje założenia, które muszą się znaleźć w trasie. Tak jak na middlu są to krótkie przebiegi, głównie techniczne i trudne, a na klasyku np. mają być to długie pozwalające na wybór wariantu.
Zrozumienie kartografa to naturalnie jeszcze większe wyzywanie niż budowniczegoWidzenie tego co widzi kartograf i przelanie tego na papier to istna masakra, dla mnie na pewno. Wiem, że mamy XXI wiek: skaning laserowy, gps-y, mapa podkładowa, ale i tak mimo wszystko wielki szacuneczke dla ludzi, którzy to robią i robią to naprawdę dobrze. :) 

9 listopada zeszłego roku zjawiłem się w Twardogórze by zdobyć uprawnienia do budowania tras. Chęci skierowane były zwłaszcza w kierunku zrozumienia tego co ma się dziać w lesie oraz jak to mogło/miało/powinno wyglądać. 

Kolejny weekend zacząłem w ŻelazkuTu uczyłem się rzemiosła tworzenia mapy od polskich mistrzów w tej dziedzinie: Wojciech Dwojak, Маясов КостяJacek MorawskiPiotr Pietroń. Oczywiście wolałbym z nimi spędzić ze dwa tygodnie, ale weekend musiał wystarczyć. Coś tam ogarniałem, ale to wciąż czarna magia

To be better every day.

O-fighter.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz